Naruszanie praw autorskich

Dbamy o aktualność i rzetelność zamieszczanych informacji, relacji i felietonów. Wielką zaletą jest ogromne archiwum fotograficzne strony. Respektujemy obowiązki i prawa dotyczące publikacji wizerunków, danych osobowych oraz fotografii i ilustracji. Respektujemy wolę naszych mieszkańców o publikowaniu – bądź jego zakazie – poszczególnych informacji, zdjęć, itp. Staramy się być dobrym medium. Dobrym czyli aktualnym, obiektywnym, radosnym, ale także uczciwym.

Z przykrością zauważamy naruszanie przez redakcję “Echa Gmin” praw własności naszych  publikowanych informacji, pomimo ustalanych swego czasu zasad korzystania z zasobów www.staresiolkowice.pl. Metodą kopiuj/wklej ukazał się w najnowszym, listopadowym, papierowym wydaniu “Echa” jeden z naszych artykułów. Bez zapytania o pozwolenie, bez podpisu autora i źródła fotografii, bez podania miejsca wydarzenia i konkretnej daty. Nie wiadomo o co chodzi. Skopiowane bezmyślnie – chyba dla zapełnienia szpalty gazety – ma spełnić funkcję informacyjną wobec lokalnej społeczności. Ktoś tylko sprytnie zmienił tytuł. Praca dziennikarza zawsze musi być w symbiozie z terenem, blisko ludzi. Trzeba do nich wychodzić, pytać, słuchać, opisywać, fotografować i legalnie publikować owoce tej – tak jest, czasochłonnej reporterskiej pracy. Praca tylko w “terenie wirtualnym” staje się karykaturą dziennikarza. Bez pracy nie ma kołaczy, ani też dobrej gazety.

Siołkowicka strona www jest bezpłatna. Za papierowe “Echo Gmin” trzeba zapłacić. Tylko dlaczego za “Echo” z kradzionymi informacjami. Nawet 2 słowa zleconej reklamy mają u Was swoją cenę. Szanujcie więc także pracę tych “gorszych” dziennikarzy piszących i fotografujących dla siołkowickiej www. Oni nie żądają zapłaty pieniędzmi, tylko uczciwością.  

Z rozczarowaniem
redakcja www.staresiolkowice.pl