Pandemia zaskoczyła nas wszystkich, boryka się z nią wiele krajów, a także wielu przedsiębiorców.
Są branże, których obostrzenia nie dotknęły zbyt boleśnie, są jednak i takie, które przez wiele miesięcy nie miały obrotów wynikających z wprowadzanych obostrzeń.
Do tej pory dla nas jako mieszkańców wioski Stare Siołkowice oczywistym było, że mamy u siebie możliwość zjedzenia pysznego obiadu nie stojąc w niedzielę przy garach. Oczywistym było, że mamy możliwość wybrania się z dziećmi w niedzielne popołudnie spontanicznie na lody i kawę. Oczywistym było, że mamy możliwość zjedzenia czegoś na wynos. Oczywistym było, że mamy możliwość wyjścia wieczorem na piwko lub winko do pobliskiej restauracji. Oczywistym było, że mamy możliwość uczestniczenia w tematycznych imprezach typu Walentynki, Rosenmontag, czy Święto Kobiet.

Restauracja Śtantin – siołkowickie cetrum kultury
Oczywistym było, że zawsze do naszej dyspozycji mieliśmy Restaurację Śtantin prowadzoną na wysokim poziomie, którego niejedna miejska restauracja mogłaby się powstydzić. Restaurację, która od lat funkcjonuje w naszej lokalnej społeczności, a która jest dobrze znana także daleko poza granicami naszej wioski. To tu odbywała się większość sołeckich imprez, typu Marzanki, Zabawa Niedźwiedziowa, Wigilia dla Seniorów, czy spotkanie członków koła DFK.

Co jednak gdyby tej restauracji zabrakło na naszej siołkowickiej mapie? Czy zadawaliście sobie to pytanie?
Jeżeli choć odrobinę doceniasz obecność tej wieloletniej restauracji w naszej okolicy zrób w najbliższym czasie zamówienie, a nawet dwa lub trzy – obiad, kolacja, czy dania barowe. Dla Ciebie to może tylko mały wydatek, dla naszej restauracji jedyna nadzieja na przetrwanie.