Turniej o Becka na medal! [ZDJĘCIA]

Turniej o Becka na medal! [ZDJĘCIA]

Turniej o Becka – to pierwsza większa impreza na świeżym powietrzu po wielu miesiącach pandemicznych obostrzeń.

I jakże udana – frekwencja i pogoda dopisały, a organizatorzy postarali się, by obok turnieju meczy nie zabrakło innych atrakcji.

W turnieju udział wzięły nasze lokalne drużyny z Siołkowic: 1990 KLAUSENBERG, OLDBOYS START SIOŁKOWICE, ŁOŁZ N.SIOŁKOWICE, oraz SIOŁKOWICE UNITED, a także drużyna zagraniczna z Republiki Czeskiej DOMAŠOV U ŠTERNBERKA. Ostatecznie Turniej o Becka wygrała drużyna 1990 KLAUSENBERG, która ten tytuł zdobyła już po raz 2. Serdecznie gratulujemy!
 

Goście z Czech zaprezentowali, jak spędzają czas na swoim własnym podwórku, na festynie nie zabrakło występów zespołu Euforia, był konkurs “Śląskie gołdanie”, można było poskakać na dmuchańcach, a także zasiąść za kierownicą zabytkowych samochodów i motorów, można też było postrzelać do bramki i wygrać nagrody. Na najmłodszych czekał dziecięcy animator, a także budka z lodami, zaś dorośli mogli delektować się domowym ciastem i kawą, a także kiełbaską z grilla, które serwowało duo Grill Masters “Tom & Soyer”!

Festyn odwiedził policyjny patrol, na szczęście nie w ramach kontroli, a jedynie rozrywki – dzieci miały możliwość wykonania pamiątkowych zdjęć w radiowozie i przymierzeniu kamizelki kuloodpornej.

Anonimowy sponsor zasponsorował dla uczestników turnieju 100 piw! Po ostatecznym finale i zabawach dla dzieci prowadzenie festynu w rytmie muzyki przejął zespół ATLANTIS. W trakcie zabawy przeprowadzona została charytatywna zbiórka oraz licytacja na rzecz chorego chłopczyka z Brzegu Krzysia Ochmanskiego, który cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Na licytacji pojawiła się płyta z autografem grupy VARIUS MANX i wiele innych naprawdę godnych uwagi przedmiotów, ale największą cenę osiągnęło 5-kilogramowe Haribo, które wylicytowane zostało na 150 Euro, a chwilę po licytacji zostało rozsypane najmłodszym uczestnikom zabawy.

Na festynie było naprawdę sporo atrakcji, ale przede wszystkim była swoboda i możliwość pogadania na luzie bez masek – coś za czym  wszyscy od wielu miesięcy tęskniliśmy. Wielkie brawa dla organizatorów i pomoc Gminy w we wspieraniu tego jakże udanego przedsięwzięcia.