Jak na majowe dni przystało, czas na porządną, radosną majówkę. Niezależnie od pogody. Taką właśnie “Majówkę u Farorza” tradycyjnie zorganizował Parafialny Zespół Caritas w Starych Siołkowicach.
Gościnność farskiego placu już od lat pozwala dawać radość mieszkańcom, parafianom i przyjezdnym a przy tym realizować caritasową wyobraźnię miłosierdzia. Majowe spotkanie pozwala bowiem planować pomoc dla tych, którzy nie potrafią sami udźwignąć życiowych problemów. Nie wszystkie dzieci mogą bowiem wyjechać choćby na krótki wakacyjny wypoczynek. Nie wszyscy chorzy bywają odwiedzani w domach lub szpitalach. Nie wszyscy mieszczą się ponad absolutnym minimum socjalnym. Nie wszystkich stać na drogie leki. Tutaj jest miejsce także dla parafialnej Caritas.
Płaszczyzna działalności pomocowej istnieje bowiem także w małych, lokalnych społecznościach. I bywa tam bardzo skuteczna. To właśnie członkowie Parafialnych Zespołów Caritas najtrafniej diagnozują ludzkie potrzeby – ponieważ żyją tuż obok. Dzięki takim inicjatywom jak “Majówka u Farorza”, dzięki wszystkim obecnym w to niedzielne popołudnie, udaje się realizować w ciągu całego roku projekty pomocowe. Radość festynu przekłada się na pomoc potrzebującym. Jesteśmy więc tymi, którzy przyczyniają się do czynienia ludzkiego dobra w naszym lokalnym środowisku.
Muzycznej i estradowej uczty dla ducha oraz wszystkiego co nam bliskie kulinarnie mogliśmy dziś obficie doświadczyć. Atrakcje dla dzieci, niespodzianki dla dorosłych, gastronomia, plac zabaw, dziecięce animacje, estrada pełna artystów, orkiestra z prawdziwego zdarzenia – to wszystko dziś przeżyliśmy! Frekwencja dopisała. Pogoda też nie przeszkadzała. A dla najbardziej wytrwałych – muzyka do tańca. Wiele osób oddało dzisiaj podwójne głosy. Najpierw zagłosowali w wyborach prezydenckich a potem oddali swój głos na Caritas – na słabszych, bardziej potrzebujących pomocy, chorych i mających gorsze życiowe perspektywy. To bardzo dobre, życiowe postawy.
Dziękujemy za nie wszystkim naszym dzisiejszym majówkowym gościom. Dobrze wiedzieć, że zawsze możemy na Was liczyć. Do zobaczenia na kolejnych siołkowickich wydarzeniach!